Realizacja, że jedno z twoich dzieci zniknęło, to przerażająca myśl, która nagle się pojawia; w rzeczywistości jest to przerażające! Jako rodzice naszym pierwszym instynktem jest kochać i dbać o nasze dzieci przez cały czas, bez względu na wszystko. Gdy znikają w ten sposób i naprawdę nie można nic zrobić, aby zmienić tę sytuację, strach i panika osiągają szczyt!
Rodzice małego Kaydona Leacha, który ma sześć lat, doświadczyli tych strasznych uczuć, gdy zniknął w nocy 23 kwietnia. Jego pies, Chula, również był z nim i również zniknął! Władze zaczęły go szukać o 19:00. Potrzebowano 100 osób, aby przeszukać teren przez całą noc aż do wtorku, aby go odnaleźć, a gdy znaleźli małego chłopca, nie był sam!
Biuro Śledcze Hrabstwa Blount w Tennessee wydało alert o „dziecku w niebezpieczeństwie”, a zespoły ratunkowe prowadziły poszukiwania, przeszukując prawie 2000 akrów przez całą noc!
Biorąc pod uwagę, że Kaydon ma tylko sześć lat, obawy o jego bezpieczeństwo były kluczowe. Operacja na dużą skalę mająca na celu jego odnalezienie obejmowała nie tylko zespół SWAT Hrabstwa Blount, Biuro Śledcze Tennessee, śmigłowiec wojskowy Black Hawk oraz lokalne grupy poszukiwawcze, ale także zespoły z psami ratunkowymi!
Około 22 godziny później został odnaleziony, uwierzcie lub nie, w połowie drogi do domu, w społeczności Top of the World w hrabstwie Blount, około 15:30, a to czarno-biały terier, którego Kaydon miał ze sobą, Chula, pomógł ich znaleźć! Zastępca szeryfa Hrabstwa Blount, Jeff French, powiedział:
„Pies w rzeczywistości warczał na ratowników, gdy zbliżyli się do Kaydona.”
Gdy Kaydon został odnaleziony, był zimny, a ratownicy otulili go kocami i kurtką. Zabrali go na szczyt góry do najbliższej drogi, a następnie został przewieziony do szpitala Blount Memorial. Rodzina wyraziła swoją głęboką wdzięczność wszystkim, którzy wzięli udział w poszukiwaniach Kaydona.
Oni powiedzieli:
„Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim, od lokalnych agencji porządkowych po wolontariuszy, którzy pomogli nam znaleźć Kaydona. Wsparcie, które otrzymaliśmy, było ogromne, nawet od ludzi, których nawet nie znamy. Doceniamy wszystkich naszych przyjaciół i sąsiadów i prosimy o uszanowanie naszej prywatności w tym czasie.”
Cieszymy się, że wszystko dobrze się skończyło i że mały chłopiec został odnaleziony cały i zdrowy, nawet jeśli miał trochę zimno! To tylko pokazuje, że psy naprawdę są najlepszymi przyjaciółmi człowieka!! Jeśli podoba ci się ta historia i uważasz, że psy są idealnymi zwierzętami domowymi, PODZIEL SIĘ! Pomóż nam oddać hołd wspaniałej Chuli!