Leonora Nameni, kobieta o niezwykłej woli i nieograniczonej miłości do swoich dzieci, stała się prawdziwą ikoną na Ukrainie.
W kwietniu 2011 roku ustanowiła rekord narodowy, rodząc swoje 20. dziecko. Ale jej historia nie zakończyła się na tym: kilka lat później Leonora zaskoczyła wszystkich, rodząc swoje 21. dziecko.
Ta niezwykła historia macierzyństwa zaczęła się w 1989 roku, kiedy poznała swojego męża Janosa. Od tego czasu razem budują swoje życie i opiekują się swoją liczną rodziną z miłością i oddaniem.
Leonora i Janos mieszkają w dwupiętrowym domu, gdzie mimo dużych wydatków znajdują miejsce dla każdego członka rodziny. Dzieci są w centrum ich życia.
Dziś najstarszy syn jest żonaty i mieszka osobno, podczas gdy pozostałe 20 dzieci nadal mieszka z rodzicami.
„Na początku było bardzo trudno, zwłaszcza w pierwszych latach. Kiedy urodził się mój pierwszy syn, nigdy bym nie pomyślała, że zostanę matką tylu dzieci”, opowiada Leonora.
Pamięta, że w pierwszych latach nie było pieluch jednorazowych i musiała prać pieluchy ręcznie.
Z biegiem czasu wszystko stało się łatwiejsze. Starsze dzieci pomagały w opiece nad młodszymi.
Życie w tak licznej rodzinie wymaga wielu wysiłków, ale Leonora i Janos utrzymują swoje tradycje: na każdy posiłek przygotowują około 5-6 kilogramów jedzenia.
Pomimo dużych wydatków, rodzina przyzwyczaiła się do tego stylu życia. Leonora marzy o zbudowaniu kilku domów dla swoich dzieci, gdy dorosną, aby każde z nich miało swoje własne miejsce.