Kilka lat temu ten dom budził tylko smutek: stara, rozpadająca się chatka z zapadniętym dachem i ścianami zczerniałymi od czasu.
Wydawało się, że nie wytrzyma długo i wkrótce zniknie z powierzchni ziemi. W środku sytuacja była jeszcze bardziej smutna: wilgoć, kurz, zapadnięte podłogi.
Ale sytuacja zmieniła się w 2017 roku. To wtedy para przedsiębiorców, zainspirowana architekturą wiejską, zauważyła ten dom.
Dzięki ich ciężkiej pracy dom został przemieniony nie do poznania.
Z zewnątrz — starannie utrzymana fasada, starannie odrestaurowane ramy okienne, nowy dach. Kolor ścian harmonizuje z zielenią ogrodu.
Wnętrze jest udekorowane ze smakiem: ściany z odrestaurowanej cegły, oryginalne meble, kredens, który zastąpił nowoczesne kuchnie.
Kuchnia jest otwarta na salon, a w kącie znajduje się miejsce, w którym chciałoby się usiąść z filiżanką kawy i książką. Białe ściany, drewniane drzwi, widoczna instalacja elektryczna — wszystko tworzy autentyczną, ale bardzo wygodną atmosferę.
Pięć sypialni — każda o swoim charakterze. W jednej znajduje się orientalny dywan u nóg łóżka.
Przekształcona weranda w przestronny salon-jadalnię z wieloma oknami zasługuje na szczególną uwagę. Światło, powietrze, drewno — wszystko działa, by dawać poczucie wolności i spokoju.
Sąsiadująca kuchnia jest skromna, ale funkcjonalna. Nawet zlew i czajnik wydają się być na swoim miejscu, a nie tylko prostymi elementami.
Dom ma teraz dwie łazienki. Kiedyś nie było tu nawet wody — wszystko odbywało się na zewnątrz. Ale teraz — czystość, ciepło, przyjemne detale.