Amerykański aktor, komik i kaskader Verne Troyer stał się naprawdę sławny dopiero w wieku 30 lat, gdy zagrał rolę Mini-Me w filmach o Austinie Powersie.
Jego wyrazista i zapadająca w pamięć gra tak bardzo poruszyła widzów, że twórcy filmu postanowili znacznie zwiększyć czas ekranowy jego postaci.
Jednak Troyer cierpiał na rzadką chorobę – chondrodysplazję (hipoplazję), w wyniku której kości praktycznie przestają rosnąć. Miał zaledwie 81 cm wzrostu.
Z powodu choroby pozostał bardzo niski, nawet włosy prawie mu nie rosły. Mimo fizycznych ograniczeń, Verne prowadził wystawne życie.
Organizował głośne imprezy, otaczał się efektownymi modelkami i zawsze był w centrum uwagi.
Jednak za tym blaskiem kryła się smutna rzeczywistość: wiele kobiet wykorzystywało jego popularność i pieniądze. Szybko znikały z jego życia, gdy tylko znajdowały kogoś bogatszego lub bardziej obiecującego.
W 2004 roku Troyer poślubił Genevieve Gallen – modelkę, instruktorkę jogi i swoją długoletnią przyjaciółkę.
Genevieve miała 168 cm wzrostu, ale to nie przeszkadzało jej efektownie pozować z Verne’em na czerwonym dywanie, nawet klękać, by go pocałować przed kamerą.
Ich związek był burzliwy: sceny zazdrości, głośne kłótnie i namiętności, które wielu uważało za zwykły PR. I rzeczywiście – ich małżeństwo rozpadło się już następnego ranka po nocy poślubnej.
Oni sami nigdy nie dzielili się szczegółami rozstania, ale według plotek, Genevieve zdradziła Troyera podczas samego ślubu. Mimo to, po pewnym czasie znów się zeszli i żyli razem przez około trzy lata, zanim ona ponownie odeszła – do innego mężczyzny.
Niestety, Verne Troyer zmarł w 2018 roku. Zmieszał tabletki z alkoholem, co okazało się śmiertelnym błędem. Miał zaledwie 49 lat.
