Była zwykłą, ładną dziewczyną – aż do momentu, gdy lalczana twarz przejęła kontrolę nad jej życiem 💉

POZYTYWNE HISTORIE

Pięć lat temu Andreia była jak każda inna młoda kobieta. Pewnego dnia jednak podjęła odważną decyzję – postanowiła całkowicie zmienić swój wygląd. Zainspirowały ją lalki Bratz, znane z dużych oczu, małych nosków i wydatnych ust.

Andreia postawiła sobie ambitny cel: chciała mieć największe usta i kości policzkowe na świecie.

Od tamtej pory wstrzyknęła sobie 34 razy kwas hialuronowy w usta. Wydała około 8 000 funtów na te zabiegi i nie zamierza przestawać.

Wielu lekarzy odmówiło jej dalszych zabiegów, ostrzegając, że kolejne iniekcje mogą być niebezpieczne. Ale Andreia nie chce się poddać.

Dawniej uważano ją za bardzo ładną, ale teraz jej twarz wygląda zupełnie inaczej. Zmieniła swój wygląd, by spełnić marzenie o byciu podobną do lalki.

Andreia przyznaje, że trudno jej jeść, a czasem nawet mówić. Ale dla niej to drobne przeszkody w porównaniu z realizacją celu.

Niedawno zaczęła koncentrować się na kościach policzkowych. Przeszła już cztery zabiegi i planuje dwa kolejne. Na ten etap przemiany wydała już około 2 000 funtów.

Jej twarz staje się coraz bardziej wyrazista i przypomina lalkę – dokładnie tak, jak sobie wymarzyła.

Mimo że wiele osób ją krytykuje i zostawia ostre komentarze, Andreia ich ignoruje. Uważa, że najważniejsze jest kochać siebie.

Lekarze jednak są zaniepokojeni. Ostrzegają, że nadmiar iniekcji może prowadzić do trwałych uszkodzeń. Może stracić czucie w części twarzy lub, co gorsza, dojść może do martwicy tkanek.

Lekarze radzą jej, by była bardzo ostrożna i uważnie obserwowała sygnały wysyłane przez organizm.

Ale Andreia jest zdeterminowana. Mówi: „Wiem, czego chcę, i nic mnie nie powstrzyma”.

Rate article
Add a comment