Odmowa wejścia na pokład z powodu plamy na paszporcie?
W końcu nadszedł wielki dzień – data Twojego wyjazdu na wakacje. W radosnym nastroju udajesz się na lotnisko z paszportem w kieszeni. Przy bramce wejściowej agent uniemożliwia Ci wejście na pokład samolotu z powodu niepokojącego szczegółu na Twoim paszporcie. To właśnie przydarzyło się 26-letniej kobiecie lecącej do Meksyku. Oto kilka szczegółów tej niezwykłej historii.
Podróżniczka zatrzymana przed wejściem na pokład z powodu drobnego szczegółu na paszporcie
Nikt nie jest odporny na przykre niespodzianki podczas podróży. Odmowa wejścia na pokład, choć zawstydzająca, jest całkowicie legalna. Ta 26-letnia podróżniczka doświadczyła tego na własnej skórze. Została zatrzymana przy wejściu na pokład samolotu lecącego do Meksyku z powodu drobnej plamy na paszporcie.
Plama uniemożliwiła jej wejście na pokład
Choć może się to wydawać zaskakujące, młoda podróżniczka została zatrzymana z powodu niewielkiej plamy na paszporcie. Na szczęście, kilka minut przed wejściem na pokład, poinformowano ją, że ta plama nie powinna stanowić problemu. Kobieta wyjaśniła agentom kontroli, że wcześniej konsultowała się z przedstawicielem TUI podczas odprawy, który zapewnił ją, że wszystko jest w porządku. W obliczu tej sytuacji, 26-latka obawiała się, że jej wakacje w Meksyku przepadną.
Szczegół, który wcześniej nie przeszkadzał w podróżach
Z tym samym paszportem z plamą, kobieta odwiedziła wiele krajów, w tym Serbię, Rumunię i Tunezję, bez żadnych problemów. Dlatego, gdy pojawiła się na lotnisku w Manchesterze, była pewna, że nie napotka żadnych trudności. Dla pewności zapytała personel TUI, czy plama na paszporcie może stanowić problem. Po uzyskaniu zapewnienia, że wszystko jest w porządku, zarejestrowała bagaż i czekała na lot.
Anulowana podróż i przesunięty urlop
Niezadowalająca wiadomość dla podróżniczki
Po przybyciu do bramki wejściowej, młoda kobieta przedstawiła paszport personelowi, który szybko zauważył plamę. Niestety, poinformowano ją, że nie może wejść na pokład samolotu. Zrozpaczona, natychmiast udała się do najbliższego biura paszportowego z nadzieją na znalezienie rozwiązania.